Lexus, luksusowa marka Toyoty, lubi zaskakiwać publikę niecodziennymi projektami, a także reklamami. Firma nie pokazuje tylko swoich samochodów mknących po pięknych nadmorskich czy górskich drogach – to dla nich chyba jest za nudne. Widzieliśmy na przykład ostatnio kampanię jednego z modeli Lexus’a, który za pomocą odgłosów z silnika V10 rozbija kieliszek szampana. Dzisiaj Lexus zaprasza nas do wnętrza swojego centrum testów aby pokazać Wam niezwykły symulator.
Lexus przestudiował najbardziej zaawansowane symulatory jazdy na świecie, ale najwidoczniej doszedł do wniosku, że jest jeszcze wiele do zrobienia. Tak powstał symulator, w którym mieści się cały samochód, a kopuła od wewnątrz wypełniona jest ekranami. Wszystko to sprawia, że czujemy się jak na prawdziwej drodze, w prawdziwym samochodzie (właściwie to JESTEŚMY w prawdziwym samochodzie). Symulator osadzony jest na sześciu hydraulicznych nogach, a całość poruszać się może dodatkowo na specjalnych torach. Wszystko to dla lepszej symulacji, włącznie ze sprawieniem wrażenia, że samochód porusza się z prędkością nawet 300km/h!