Podpowiadamy: ten niecodzienny gadżet ma nauczyć nas dbania o środowisko.
Zaprezentowany obrazek przedstawia dość niecodzienne połączenie umywalki z rowerem treningowym. Co miał w głowie projektant, który wniósł do łazienki ten powiew świeżości? – Ludzi z Afryki. A dokładniej: drogę, jaką każdy z nich musi przebyć w poszukiwaniu wody i przyniesienie jej swoim bliskim. W związku z powyższym pomysłodawca rowero-kranu przekonuje, by każdy z nas, przed sięgnięciem do umywalki, zdobył się na wysiłek fizyczny, który uświadomi nam jak cennym darem jest woda.
Korzystanie z urządzenia jest bardzo proste – wystarczy usiąść twarzą do kranu i pedałować do woli:) Gdy już osiągniemy odpowiedni stan umysłu, możemy na przykład umyć twarz – dokładnie tak, jak pan na obrazku poniżej:)
źródło: inewidea.com