Ten pomysł, rodem z kreskówki, wykorzystała grupa amerykańskich inżynierów. Postanowili oni zbudować niewielką konstrukcję, z zamiarem uniesienia jej w powietrze przy użyciu balonów wypełnionych helem. Tak powstał żółty domek, którego lot w przestworzach trwał ponad godzinę. Nie obyłoby się bez całego sztabu wolontariuszy i 3 tysięcy balonów. Efekt: spektakularny. Zobaczcie sami: