Ekipa z Redferret miała okazję porozmawiać z vice prezydentem marketingu w firmie E Ink, Sriram Peruvembą w księgarni w Londynie. A propos – rozumiem, że przedstawiciele E Ink mogą być zafascynowani czytaniem ale widzieć ich w księgarni dzierżących w ręku produkt, który ma te księgarnie w przyszłości wyeliminować z rynku – bezcenne to i nieco ironiczne :)
Podczas tego spotkania rozmawiano o nowych technologiach firmy E Ink, która w głównej mierze zajmuje się elektronicznym drukiem i wpiera wiele e-book readerów, na przykład sławnego Kindle. Jedną z nowości, o której dowiadujemy się od Sriram’a jest o wiele lepsza jakość obrazu nowych produktów E Ink, co jest skutkiem prawie dwukrotnie lepszego kontrastu. Oprócz tego, możliwe jest animowanie obrazu. Na tę funkcję chyba wielu czekało. Te dwie funkcje widzimy na pierwszym filmie. Generalnie polecam go dla osób rozumiejących po angielsku – jest w nim bowiem więcej mówienia niż ciekawego obrazu. Dla tych, którzy chcą zobaczyć produkt, a szczególnie animację polecam przewinąć na 1:00 minutę.
Na drugim filmiku zobaczycie elastyczny wyświetlacz. Nie można go jeszcze jednak zginać i składać tak jak papierową gazetę. Ten wyświetlacz ma około 2-3 mm grubości i jest znacznie wytrzymalszy niż standardowy reader. Sriram prezentuje jego wytrzymałość uderzając produkt pięścią. Jak widać na filmie, z obrazem nic się nie dzieje. Jak zaznacza przedstawiciel E Ink, to rozwiązanie byłoby doskonałe dla studentów, którzy notatek z wykładów często zbytnio nie szanują :)