Czyż nie byłoby pięknie gdybyśmy każdą sprawę w urzędzie mogli załatwić z domu, przy pomocy komputera i Internetu? Oczywiście część z tych rzeczy można już zrobić online, ale wiele jest jeszcze do zrobienia. Jeszcze więcej jest do nadrobienia i poprawienia na poziomie międzynarodowym. Ci, którzy pracowali za granicą prawdopodobnie doceniliby możliwość użycia np. jednego “loginu” do załatwienia sprawy w Polskim i na przykład Brytyjskim urzędzie skarbowym. Na informatyzacji i cyfryzacji mogliby zaoszczędzić (czasu i pieniędzy) także przedsiębiorcy i oczywiście same rządy (czyli my, podatnicy).
Program ISA Komisji Europejskiej to promocja najskuteczniejszych rozwiązań interoperacyjnych, związanych z administracją i usługami publicznymi. Obejmuje on całą Europę, promując wybrane działania w okresie od 2010 do 2015 roku. Głównym zainteresowaniem jest tu uskutecznianie współpracy między administracjami publicznymi na całym kontynencie dzięki rozwijaniu rozwiązań elektronicznych, mogących funkcjonować ponad granicami państw.
Budżet programu sięga ponad 164 mln euro. Celem jest sprzyjanie rozwojowi jednolitego rynku cyfrowego. Co to znaczy w praktyce? Ujednolicenie pewnych procedur, ułatwienie przepływu i dostępu do informacji przełożą się na bardziej komfortowy dostęp do rynku – nie tylko dla przedsiębiorców, ale też po prostu dla obywateli.
ISA zakłada zminimalizowanie barier, jakie pojawiają się, gdy pracownik pragnie oferować swoje usługi na dotychczas obcym sobie rynku. Wymogi administracyjne, kwestie związane z dokumentami, emeryturą, świadczeniami – w zależności od danego państwa różnią się między sobą, często stając się przeszkodą czy uciążliwym szeregiem spraw i formalności do załatwienia. Sprawny obieg informacji, a więc stworzenie międzypaństwowego systemu jej wymiany – może przełożyć się na wymierne korzyści pracowników i pracodawców na całym rynku europejskim.
Program stawia zatem na rozwój elektronicznej komunikacji i usprawnienia systemów administracji publicznej, które w zależności od kraju działają na różnym poziomie. Współpraca mająca na celu wypracowanie jednej platformy może pomóc nie tylko gospodarce, ale także integracji państw Europy.
Wśród promowanych działań znajdują się więc: bezpieczny i jasny system wymiany danych, wytworzenie elektronicznej przestrzeni przepływu informacji – co wiąże się z rozwojem infrastruktury informatycznej, ujednolicenie prawa związanego z dostępem do informacji i jej wymianą. Pomysłodawcy projektu za ważny czynnik uznają także podnoszenie kompetencji i świadomości użyteczności tego typu środków wśród obywateli Europy.
Artykuł sponsorowany przez Komisję Europejską.