Nieprawdopodobnym jest co mogą w pudełku zawierać używane gry, które trafiają do nowych rąk. Pewien brytyjczyk, ojciec dwojga dzieci postanowił kupić używaną kopię dwóch gier serii Grand Theft Auto w sklepie GameStation. Gdy zadowolony otwierał pudełko i wyciągał płytę wraz z instrukcją wypadła foliowa torebka, a w niej… tabletki Ecstasy. Gra została zakupiona dla 12-letniego gracza Xbox’a. Mężczyzna o całym zdarzeniu poinformował policję i teraz sklep, który oczywiście poniesie odpowiedzialność, wraz z nią próbuje znaleźć byłego posiadacza tej gry.
Kolejną zadziwiającą sprawą jest kupno gry dostępnej tylko i wyłącznie dla osób dorosłych, dziecku, które osobą prawnie dorosłą stanie się za 6 lat. Przykre jest to, że rodzice nie przejmują się tym co kupują swoim pociechom i traktują to jako zwykłą gierkę, niezważywszy na oznakowania, które informują o treści i fabule gry.