Te matrioszki rodem z Rosji to nietuzinkowe wykończenie specyficznego instrumentu – Thereminu. Mamy tu do czynienia z dźwiękami przypominającymi skrzypce, piłę czy gwizdy. Rzecz działa w oparciu o ruchy rąk, wykonywane w pobliżu urządzenia, obejmując zakres pięciu oktaw. Podstawową formę tego instrumentu można kupić za około 400 dolarów. Na filmie widzimy wykorzystanie go przez japońską grupę Mable. Ich drugi album, tworzony taką matrioszkową metodą, ukazał się na rynku w zeszłym miesiącu.