Microsoft, mimo sporych problemów z Vistą, zaprezentował już następce – Windows 7 pod nazwą kodową Vienna. Pierwsza prezentacja Windows Seven, przez Erica Trauta:
Windows Seven nie będzie kompatybilny z poprzednimi wersjami. Nie będzie kompatybilności binarnej, częściowo także na poziomie Ľródeł. Tak zrobiło Apple wprowadzając Mac OS X i odniosło sukces.
Tak samo chce zrobić Microsoft w Windows Seven. Ma w tym już pewne doświadczenie, we współczesnych Windowsach programy DOSowe są uruchamiane wewnątrz NTVDM. Nowy Windows będzie wspierać stare API (COM, ATL, .NET Framework) za pomocą monolitycznych bibliotek oferujących funkcjonalność wszystkich dotychczasowych wersji. Programiści będą też mieli możliwość kompilacji starych programów pod nowy system.
Windows 7 nie pojawił się jeszcze na rynku, a trafił już do sądu. Stało się to za sprawą nadzoru sądowego który w pewnym zakresie kontroluje giganta z Redmond w związku z działaniami monopolistycznymi koncernu. Microsoft na wniosek komisji sądowej w stanie Waszyngton musiał zaprezentować system operacyjny Windows 7 w celu zbadania czy nie narusza on przepisów antymonopolowych które obowiązują w USA.
Sądowi specjaliści otrzymali najaktualniejszą wersję Sevena i sprawdzają czy jakikolwiek z elementów systemu nie narusza przepisów antymonopolowych. Komisja sądowa zaniepokojona jest faktem, że koncern z Redmond zdecydowanie faworyzuje własne produkty względem aplikacji innych przedsiębiorstw.
źródła: windows7.pl, dobreprogramy.pl
