Jak powinien wyglądać aparat cyfrowy przyszłości? Niewielki, lekki i skuteczny. Jared Mankelow, projektant, zaproponował proste i funkcjonalne rozwiązanie.
Przede wszystkim zminimalizował obudowę aparatu, tak, by nie przysłaniała ona fotografowanego obiektu. Przy tym nie ma tu klasycznego dla cyfrowych sprzętów wyświetlacza. Dzięki temu nie widzimy zrobionego zdjęcia natychmiast po jego wykonaniu – może zostać przesłane za pośrednictwem Bluetooth na telefon czy komputer. Przypomina to nieco sytuację sprzed lat, kiedy proces wywoływania zdjęcia wymagał wizyty w ciemni i cierpliwości.
Niewielkie urządzenie, zaproponowane przez projektanta, odwołując się do minionych czasów, jednocześnie wyciąga z nowoczesnych aparatów cyfrowych to, co najlepsze.
Szczegóły koncepcji poznacie tu:
