Firma Microsoft znana jest chyba wszystkim z wydawania oprogramowania wszelakiej “maści”, poczynając od programów biurowych i gier, na systemach operacyjnych skończywszy. Jednak to nie wystarcza temu koncernowi już od wielu lat. Rozpoczął więc produkcję akcesoriów komputerowych i urządzeń peryferyjnych. Bardzo znane i lubiane są urządzenia wskazujące tej firmy. Sam kiedyś posiadałem myszkę Microsoft. Długo zastanawiałem się, jak długo pociągnie. Okazała się naprawdę trwała.
Dzisiaj chciałby przedstawić najnowszy model bezprzewodowej myszy laserowej Microsoft SideWinder X8 przeznaczonej w głównej mierze dla graczy. W urządzeniu tym zastosowano najnowsze technologie, np. BlueTrack, która w sposób znaczący zwiększa precyzję sterowania kursorem w grach wymagających refleksu i szybkości działania. Zastosowana technologia bezprzewodowa 2,4 GHz wyróżnia się dużą stabilnością połączenia, brakiem zakłóceń i zasięgiem na wysokim poziomie. Jeśli chodzi o chyba najważniejszy parametr, czyli rozdzielczość to mamy prawdziwą bombę bo wynosi ona 4000 dpi (max).
Jak każde urządzenie bezprzewodowe, mysz potrzebuje zasilania. Tutaj Microsoft poszedł na całość i na jednym naładowaniu urządzenie wytrzymuje do 30 godzin ciągłej pracy, a jeśli nam to nie wystarcza zawsze możemy podłączyć kabel i korzystać z dodatkowego zasilania non stop. Takie “patenty” do tej pory znamy z telefonów komórkowych, czy z innych narzędzi komunikacyjnych. Żaden ze znanych producentów nie odważył się użyć takiego rozwiązania w swoim urządzeniu wskazującym.
Miejmy nadzieję, że ta mysz przyjmie się wśród naszych graczy, choć jej cena napewno nie będzie mała. Za granicami kraju wynosi obecnie 99$.