Wygoda jest czymś co odgrywa szczególną rolę w użytkowaniu urządzeń XXI wieku. Zdalne sterowanie to kluczowa sprawa jeśli chodzi o komfort pracy z wszelkimi urządzeniami RTV. Nie wyobrażam sobie korzystania z kina domowego bez pilota zdalnego sterowania. Niektórym to nie wystarcza. Muszą mieć dostęp do urządzeń z każdego miejsca pokoju, co bywa utrudnione przy korzystaniu ze standardowej technologii podczerwieni. Tutaj przychodzi z pomocą RF i dongiel podłączany do portu USB. Takie rozwiązanie wyklucza konieczność bezpośredniego kontaktu pilota z urządzeneim. Wspaniała sprawa. Koszt takiego bajeru to 49 $.