Powiem szczerze, że gdy zobaczyłem ją po raz pierwszy, byłem zaskoczony. Trudno jest patrzeć na coś takiego i nie podejrzewać, że to fotomontarz. Normalną reakcją jest niedowierzania na widok rzeczy tak abstrakcyjnej, a zarazem miłej dla oka. Pewna zagraniczna firma opracowała kartę baseballową z podobizną Ryana Howarda oraz jego trójwymiarową projekcją. Obracając kartę, poruszamy także postacią, która dzięki temu zabiegowi wygląda jak żywa. Osobiście bardzo podoba mi się ten pomysł. Mam nadzieję, że takie “akcesoria” dla graczy pojawią się także w Polsce.