Prawie każdy rodzić jest wrażliwy na płacz swojego malutkiego dziecka. Nie każdy, zwłaszcza początkujący jest w stanie rozpoznać “o co chodzi” niemowlakowi. Wszystkiego można się jednak nauczyć, albo … skorzystać z produktu firmy Biloop Technologic pochodzącej z Barcelony. Opracowali oni aplikację na telefon (właściwie tylko na iPhone), która może okazać się niezwykle pomocna. Rozpoznaje ona płacz dziecka, tzn. rozpoznaje czy maluch jest głodny, śpiący, zestresowany, czy znudzony. Ponadto aplikacja daje wskazówki “zażegnania kryzysu”. Urządzenie nazwano Cry Translator. Jego koszt to 30$, czyli około 84 zł.