Takie urządzenie pomoże ci w naładowaniu sprzętu z dala od cywilizacji. To rozwiązanie awaryjne – proste i skuteczne. Potrzebujesz jedynie zapałek i wody. Teraz twój smartfon odzyska energię nawet przy braku prądu.
Konstrukcja urządzenia jest stosunkowo prosta: w umieszczonym na górze naczyniu musi znaleźć się woda, pod nim – paląca się świeca. Konieczny jest jeszcze kabelek łączący sprzęt z telefonem i trochę czasu. Świeca pali się ok. 6 godzin, co pozwala naładować dwa smartfony.
Ładowarka w takiej formie może być skuteczniejsza od tych, działających jak baterie słoneczne. Tutaj nie masz ograniczeń związanych z porą dnia czy stopniem zachmurzenia. Bezpieczna w użytkowaniu, ma stosunkowo niewielkie wymiary. Dobrze mieć ją w bagażu podręcznym podczas wyprawy w dzikie zakątki czy w samochodzie, jadąc pod namioty. Nie stracisz kontaktu z resztą świata.