Druk 3D to dziedzina, która stale się rozwija, stąd pewnie ten apetyczny pomysł. Quinn Karaitiana stworzył prototyp maszyny pozwalającej na druk… czekoladek.
Koncepcja wydawała się świetnym połączeniem techniki i łakoci, jednak pierwsza realizacja wykazała, że koszty produkcji znacząco przewyższałyby koszt rynkowy czekoladek. Stąd kolejne prace, które doprowadziły do stworzenia Chocabyte. Ta uproszczona drukarka czekoladek ma kosztować $99.
Działanie urządzenia jest proste – należy podgrzać czekoladowy wkład do drukarki w mikrofalówce, tak, by materiał stał się płynny. Wkłady to koszt $10 za cztery sztuki. Następnie umieszcza się go w drukarce i wciska start. Twórca pomyślał o różnych wzorach i kształtach, więc każdy użytkownik będzie mógł uzyskać swoje wymarzone czekoladki.
