Znamy firmę Buffalo z dysków twardych podłączonych do portu USB. Teraz przyszła pora na miniaturyzację. Kart pamięci zdobywają rynek coraz szybciej. Pełno ich wszędzie – w telefonach, aparatach fotograficznych czy odtwarzaczach muzycznych. Ich rozmiary są różne. Istnieje odmiana kart SD zwana micro. Jak sama nazwa wskazuje, wielkościowo są niewielkie. Buffalo zaprojektował niezwykły czytnik tych, który jest bezpośrednio “we wtyczce” USB, podłączanej np. do komputera. Urządzenie pracuje w technologi USB 1.1 i 2.0. Cudo to posiada w standardzie kartę micoSD o pojemności 16GB. Trzeba przyznać, że jest to ciekawa oferta.