Jeśli myślisz że branży komputerowej z branżą cukierniczą nie da się połączyć, to jesteś w błędzie. Marketingowcy różnych firm ciągle prześcigają się w pomysłowości. Kto wpadnie na lepszy pomysł, ten ma większe zyski. W ostatnich czasach liczą się przeważnie dwa współczynniki: albo pomysłowość, albo miniaturyzacja. Takim ostatnim krzykiem mody jest pendrive w kształcie kawałka tortu.
Jako że pendrive?y stają się ostatnio coraz dziwniejsze, to chyba nie dziwi nikogo, że znajdą się takie w kształcie ciasta? Dla wybrednych zostały przygotowane cztery różne wersje “smakowe”: owocową, truskawkową, czekoladową oraz z ciastem francuskim. Ciasta mają mieć pojemności do 4 GB. Mają zadebiutować w Ameryce już pod koniec tego miesiąca. Cena niestety nie jest jeszcze znana. Ciekawe, który z łasuchów skusi się na kawałek takiego ciasta?
Innym ciekawym, choć dość starym już rozwiązaniem jest puchnący pendrive. Pod wpływem coraz większego zapełniania pamięci urządzenia, pendrive robi się coraz większy. Co ciekawe swoje właściwości zachowuje także po odłączeniu od komputera, dzięki czemu “na oko” ocenimy ile jeszcze zostało nam miejsca na pendrivie.
źródło: gadzetomania.pl
tutaj jest fajny model w kształcie czekolady http://pendrivy.com/pendrive-w-ksztalcie-czekolady