Co możemy sobie kupić, by maksymalnie udziwnić naszą łazienkę? Na przykład “szalenie praktyczną” tarkę do mydła.
Jaka myśl towarzyszyła pomysłodawcy tego ekscentrycznego wynalazku? – Myśl o chwili, w której kostka mydła jest tak mała, że w zasadzie nie można jej użyć. Dodatkowym powodem była także dbałość o środowisko i zasobność portfela. Wynalazek to nic innego jak pojemnik z tarką, w którym umieszczamy kostkę mydła. Po naciśnięciu na uchwyt kostka opada na tnącą powierzchnię, a my otrzymujemy tyle mydlanych wiórków, ile nam akurat potrzeba.
Trzeba przyznać, że sam pomysł jest dość oryginalny. Tarka ma umożliwić maksymalne wykorzystanie mydlanej kostki, zwiększenie jej wydajności i poziomu higieny – ostatni punkt dotyczy oczywiście bezkontaktowego dozowania.
źródło: ohgizmo.com
Cudnie, ale gdzie kupić tarkę do mydła???