W poszukiwaniu ciekawego pomysłu na przyjęcie urodzinowe, (przy pomocy Google) wpadłem na coś dziwnego, a zarazem bardzo ciekawego. Moim znaleziskiem są świeczki Rainbow Moments, które palą się na pięć różnych kolorów (fioletowy, zielony, niebieski, czerwony, pomarańczowy). Jeżeli tak jak ja szykujecie urodziny, to warto rozważyć zakup tych właśnie świeczek za 8,95 dolara.
Ich szczególną cechą jest fakt, że potrafią płonąć?
Bałbym się wtykać takich świeczek w tort. Zwłaszcza zielonych i czerwonych – zielony płomień kojarzy mi się tylko z silnie trującymi związkami baru a czerwony ze strontem.
Ale pewnie producent o tym pomyślał.