Maszyna, która w kilka chwil odda cechy charakterystyczne naszej twarzy? To już możliwe ? urządzenie stworzone przez inżyniera i artystę Patricka Tresseta potrafi naszkicować portret wybranej osoby.
Jak to działa? Robot zapoznaje się z daną twarzą i zaraz zabiera się do pracy. Co ciekawe Tresset zaprogramował maszynę tak, by wykonany szkic zdawał się niedbały. Dlaczego? Po pierwsze: ma to budzić cieplejsze uczucia człowieka wobec robota. Z drugiej strony zaś artysta pragnął tu podkreślić, że obsesja twórców na punkcie precyzji i doskonałości to niekiedy wyzbycie się tego, co indywidualne, błędu, który nadaje pracy plastycznej niepowtarzalny styl.
Ten nietuzinkowy sprzęt wykonuje portrety w ramach wystawy w Galerii Tenderpixel w Londynie. Wystawa potrwa do 9 lipca.
Jak wygląda portret autorstwa robota? Zobaczcie tutaj: