Temat potrzeby dostarczania energii urządzeniom elektronicznym był “wałkowany” wielokrotnie. Teraz mamy jednak do czynienia z czymś zupełnie innowacyjnym. Opracowano ładowarkę, której energii dostarcza nasze ciało. Na piaście i hamowni umieszczone są czujniki. Dzięki nim nasze urządzonko jest w stanie wytworzyć energię, gdy “pedałujemy”. Podobna metoda była stosowana przy lampkach na dynamo. iPhone oraz Ipod firmy Apple mogłyby posłużyć jako przykład zastosowania, bowiem były już ładowane przy pomocy tej innowacyjnej i ciekawej ładowarki. Czasem nie doceniamy wartości nas samych oraz tego co robimy na co dzień. Jażda na rowerze – niby nic, ale po pierwsze jest to zdrowe zajęcie, a po drugie pożyteczne “energetycznie”.