Nokia pracuje nad całkowicie nowym rozwiązaniem odnośnie zasilania telefonu, które może okazać się rewolucyjną technologią. Według założeń urządzenie miałoby zbierać z otoczenia energię z promieniowania elektromagnetycznego.
Według osób pracujących nad tym projektem, w otoczeniu jest ogromna ilość energii, którą przy odpowiedniej technologii można wykorzystać. Promieniowanie elektromagnetyczne emitują praktycznie wszystkie urządzenia, np. anteny telewizyjne i telefoniczne, transmitery WiFi. Zespół badawczy Nokii opracował już nawet prototyp wykorzystujący fale radiowe. Na razie pozwala on pobierać energię w ilości od 3 do 5 miliwatów. Obecnie naukowcy pracują nad bardziej wydajną technologią, która zapewni pobór na poziomie pozwalającym zasilić telefon, czyli około 80 miliwatów.
Urządzenie będzie pozyskiwać energię poprzez konwersję fal elektromagnetycznych w elektryczny sygnał. Wykorzystywane do tego będa dwa pasywne układy scalone i różne częstotliwości fal. Pewnym uzupełnieniem tej technologii będzie również jednoczesne zastosowanie paneli słonecznych. Naukowcy pracujący dla Nokii twierdzą, że nowy sposób zasilania telefonów, w zastosowaniu masowym, pojawi się w ciągu najbliższych 3-4 lat.
Szał… ;o)
Tesla zastosował ten dużo wydajniejszy układ już 100 lat temu ;D
coś ci naukowcy się opierniczają.
jesli takie coś ma powstac w ciągu 3-4 lat to juz powinny byc telefony na wode ;d
tyle już było pomysłów.. wystarczy zerknąć na artykuły z ostatnich 3 stron i już mamy kilka o nowych rewolucyjnych bateriach i marzeniach o tym jak będziemy nimi napędzali swoje komputery/samochody/komórki… jedna wzmianka o rewolucyjnej technologii i cisza…. czyżby wszystkie prototypy i testy kończyły się fiaskiem? a może to jakaś tajemnicza duża ręka…