Uwaga posiadacze HTC Touch Pro: Jeśli tak jak nieznany delikwent nosicie smartfona w tylnej kieszeni, to musicie zaopatrzyć się w grubą bieliznę, a najlepiej w żaroodporną.
Spodnie, które widzicie na lewo od tekstu są spalone na wskutek wybuchu baterii HTC Touch Pro i oczywiście nie chodzi tu o chińskie podróbki z allegro, czy eBaya. Plotka głosi, że właściciel telefonu, wiedziony “smrodem” do sterty prania, odkrył osiem wilgotnych skarpet, podpaloną baterię i spaloną parę spodni. Aż strach pomyśleć, co by się stało, gdyby właściciel HTC miał spodnie na sobie.