Jakie zabawki uważacie za najbardziej porażające, drastyczne i nieodpowiednie dla dzieci? My właśnie znaleźliśmy swój typ.
Zamieszczona fotografia nie jest bynajmniej zdjęciem dziecka, ale realistycznej lalki, wykonanej w pracowni znanej artystki. Deborah King, bo o niej mowa, nazywa swoje dzieła “odrodzonymi dziećmi” i poświęca im tyle czasu, ile potrzeba na wykonanie idealnej kopii noworodka. Każdy szczegół jest ważny: waga lalki, wilgotny nosek, linie “pękniętych naczynek” na policzkach, wielokrotnie malowana skóra. Rzęsy i brwi wykonywane są z moheru i pojedynczo doklejane do powierzchni. Co ciekawe, na specjalne życzenie klientów, artystka umieszcza w klatce piersiowej lalki mechanizm, który stymuluje jej podnoszenie i opadanie (takie jak w przypadku oddychania) oraz odgłos bicia serca.
Do kogo skierowany jest ten produkt? Do samotnych rodziców, niespełnionych dziadków, dzieci chcących mieć “rodzeństwo” oraz tych, którzy chcieliby mieć wiecznego noworodka, który nie płacze w nocy, nie rośnie, nie brudzi pieluch i jest zawsze słodki.
Choć lalki budzą skrajne emocje, to chętnych na ich zakup nadal nie brakuje.
Pełną galerie lalek znajdziecie tutaj.
źrodło: reborn-baby.com