Naukowcy z Uniwersytetu Southampton stworzyli pierwszy na świecie drukowany samolot. Co to znaczy? Nie, nie chodzi o projekt przeniesiony na papier. Przy konstrukcji tego samolotu wykorzystano drukarkę EOSINT P730, przy użyciu której produkuje się plastikowe bądź metalowe przedmioty. Sprzęty powstają poprzez nadrukowywanie kolejnych warstw.
Samolot o rozpiętości skrzydeł sięgającej 2 metry, został wyposażony w napęd elektryczny. Pozwala on osiągnąć prędkość do 160 km na godzinę. Sprzęt wyposażono także w mini automatycznego pilota.
Użycie przy produkcji tego samolotu spiekania laserowego daje możliwość tworzenia kształtów czy struktur, które, uzyskiwane w klasyczny sposób, wymagają dużego nakładu finansowego. Z uwagi na korzystanie z metody druku, wprowadzanie zmian w projekt nie wiąże się z wysokim wzrostem kosztów. W końcu w grę nie wchodzi zmiana narzędzi, a jedynie wpisanie nowej konstrukcji w program drukarki.
Elastyczność, na jaką pozwala zastosowanie tej metody, rozszerza możliwości projektowe danego modelu. To przekłada się na szansę sprawdzenia różnych konfiguracji i większą kreatywność przy tworzeniu samolotu. Ma także znaczenie przy wykonywaniu skrzydeł. Dzięki metodzie druku mogą mieć one unikalny, eliptyczny kształt.