Sony opracowało rewolucyjną technologię. Firmie udało się stworzyć prototyp układu zasilania który nie wymaga kabla.
Jeśli informacje potwierdzą się to Sony będzie prekursorem budowy układów zasilania, które będą czerpać energię z sieci bez pośrednictwa kabli. Na razie przetestowano technologię z telewizorem, okazało się, że powietrzne zasilanie jest możliwe na odległość do 50 cm. Układ zapewnia maksymalnie 100-woltowe napięcie, co pozwala na pracę 22-calowego odbiornika lcd.
Całość opiera się na wykorzystaniu właściwości rezonansu magnetycznego, dzięki któremu prąd jest dostarczany do zasilacza za pomocą zwoju kabli o przekroju kwadratowym. W ten sposób wytwarzane jest pole magnetyczne przez które przepływa energia na niewielką odległość. Warto dodać, że cały układ musi być zamknięty, tylko wtedy transfer energii jest możliwy.
Na razie uzyskano sprawność układu na poziomie 80 procent, także odległość wydaje się niewystarczająca. Sony pracuje nad zwiększeniem dystansu poprzez zwiększenie siły oddziaływania pola magnetycznego. Niestety, wydajność układu będzie trudno poprawić.
niestety to nie jest zadna nowosc, przesylanie energii elektrycznej na odleglosc badal juz tesla z wiele lepszym rezultatem niz zaprezentowala to firma sony. jednak jak wspomniano pozostaje problem odleglosci, a odleglosc 50cm to niezbyt zadowalajace juz lepiej wygodniej i taniej uzyc przewodu do gniazdka
5 lat temu już miało być że telewizor czy co sie chce można sobie do lasu wziąść i będzie normalnie działać energia nie wiem z powietrza czy z czego ale miało być i nie ma (przynajmniej ja nie widziałem ale to ich sprawa nie muszą sie dzielić z gówno-konsumentami których jest ponad 6mld na tym globie)