Ta giętka lampa, którą widzicie na zdjęciach nosi nazwę CubeMe i została zaprojektowana przez Ewę Garniec. CubeMe został wykonany głównie z gąbki ale znajdziemy w nim także elementy aluminium. W środku znajduje się standardowa żarówka z gwintem E27 – maksymalna moc żarówki to 40W. To moc w sam raz na stworzenie dobrej wieczornej atmosfery w pomieszczeniu. Lampę można wyginać i gnieść. Zapewne dziecko mogłoby na niej także usiąść. Największą zaletą jest prawdopodobnie to, że CubeMe nie da się zbić…
Fajnie to wygląda, ale ciekawe ile kosztuje i jak się w rzeczywistości sprawuje. Przede wszystkim skoro jest tam zwykła żarówka, to może i samej lampki nie stłuczemy, ale żarówkę w środku już chyba tak. Ponadto ciekawi mnie jak wygląda sprawa nagrzewania. Żarówka jest źródłem ciepła, a do tego znajduje się w dość ciasnym zamknięciu – czy czasem po dłuższym czasie użytkowania nie uszkodzi się gąbka, … ;-)
Na blogu autorki (link w źródle) wiele osób pytało w komentarzach o możliwość zakupu. Proponuję zapytać samej autorki czy jej dzieło jest już na sprzedaż. Żarówkę zbić się zapewne da ale ktoś by musiał bardzo chcieć :) Jeżeli chodzi o nagrzewanie to zapewne moc żarówki jest dobrana tak, żeby gąbka bardzo się nie nagrzewała. Podejrzewam, że autorka nie zaprojektowała czegoś co doprowadzi do spalenia naszego mieszkania czy biura ;)